Pierwsze chwile po porodzie

Dziecko po urodzeniu powinno wylądować na brzucchu mamy z głową nieco niżej, by mogło odkrztusić sluz i wody płodowe. Pępowiny nie trzeba zamykać ani przecinać dopóki tętni, co trwa od kilku do kilkudziesięciu minut. Póki pępowina tętni, noworodek dostaje nasycona tlenem krew z łożyska, więc nie musi gwałtownie zacząć oddychać. W tym czasie nie powinno się  niczym zakłócać spokoju malucha i mamy. Należy ich tylko dyskretnie obserwować i okryć, by było im ciepło. Po jakimś czasie dziecko staje się bardziej ruchliwe i zaczyna układać buzię jak do ssania. Jeśli zostawi się je na brzuchu mamy, to samo zaczyna pełznąc do piersi. Po 20 minutach od urodzenia maluch próbuje już sam ssać pierś.   Nieprzerwany kontakt mamy i dziecka jest dla obojga bardzo korzystny. Jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych dziecko nie powinno być co najmniej przez godzinę po porodzie oddzielane od matki. U zdrowego noworodka badania i pomiary można odłożyć na później.

Dodaj komentarz